Wigilia Bożego Narodzenia i kubizm to bardzo intrygujące zastawienie. Przynajmniej dla mnie!

Kubizm jako kierunek w sztuce od dawna budził moją fascynację. Nie zapomnę mojej wizyty wiele lat temu w muzeum Picassa w Paryżu, gdzie wiszą jego duże płótna, malowane z rozmachem i temperamentem. Wielkie połamane postaci, ubrane w formy sześcianopodobne budziły mój respekt, podziw i… niezrozumienie.

To co z całą pewnością mogłam powiedzieć oglądając prace kubistów, ale zwłaszcza Picassa, to poczucie, że świat został postawiony do góry nogami. Uświadomiłam sobie Vigilix remote control , że widzę rzeczywistość całkiem na nowo, przez inny, zaskakujący pryzmat.

Oglądając obrazy kubistów zauważyłam, że świat został przez nich „stworzony” na nowo. I że obraz może być całkowicie autonomiczny w stosunku do natury. Nie musi odtwarzać, nie musi szukać podobieństwa, może żyć swoim życiem. Ma prawo.

Zobacz jak są bardzo odkrywcze:

[nggallery id=19]

Jeśli, słowo „obraz” kojarzy Ci się z namalowanym krajobrazem, portretem, czy jakimś innym tematem z natury to możesz uznać to co piszę za nieco dziwne. Twarze, figury, ludzie, przedmioty mogą żyć na obrazach całkowicie własnym życiem, nie potrzebują żadnego uzasadnienia, żadnego alibi z natury. To jest jeden z wielkich wyłomów w sztuce, w sposobie patrzenia na tym czym jest obraz!

Z pewnej perspektywy podobnie jest z Bożym Narodzeniem – to co w tym wydarzeniu jest tak zaskakujące (jak u kubistów…), to stworzenie świata na nowo, na nowych zasadach.

W kubiźmie, ważne jest xv6800.html , że przedmiot może być widziany jakby z różnych perspektyw w tym samym czasie. Nakładają się na siebie różne plany. Twarz z przodu Download puttygen for windows 7 , profil, sylwetka, przedmioty, mieszają się i łączą.

Boże Narodzenie to też dziwna, nowa perspektywa, gdzie świat składa się z tych samych elementów co dawniej, ale oglądany jest w całkiem nowy sposób. Bóg szuka formy ludzkiej i podobnie nie ma żadnego alibi, że staje się człowiekiem.

Człowiek łączy się z Bogiem, a Bóg z człowiekiem. Trochę jakby złączył się profil z twarzą widzianą en face.

Boże Narodzenie (i kubizm) pokazują, że warto wyjść ze schematów, poszukać paradoksów, wyskoczyć z kolein, wziąć oddech i zacząć życie NA NOWO.

I tego w Wigilię Bożego Narodzenia Ci życzę

Bo taki jest właśnie kubizm. Bo takie jest właśnie Boże Narodzenie.

No i dzisiaj mam dla Ciebie prezent wigilijny:

ćwiczenie plastyczne: popatrz do lustra na siebie. Narysuj swoją twarz ołówkiem maksymalnie 20 kreskami, schematycznie, szukaj podobieństwa. Potem weź nożyczki, potnij rysunek i stwórz swój portret całkiem na nowo, całkiem na innej zasadzie. Przyklej oczy, nos, uszy, usta dowolnie. Popatrz na siebie teraz i zapisz wszystkie cechy które widzisz w tym NOWYM PORTRECIE. Pomyśl, czym są dla Ciebie te cechy.

ćwiczenie „życiowe”: Zobacz swoje życie jako połączenie różnych perspektyw, daj się zaskoczyć! Twoje życie jest wielowymiarowe. Popatrz na siebie (i na Boże Narodzenie) tym razem kompletnie inaczej. Masz swoje definicje? Podważ je! Masz utarte ścieżki? Spróbuj innej drogi. Jesteś w znanej sobie od lat roli? Wyskocz z niej! Wigilia taka jak zawsze? Zrób coś inaczej niż zwykle. Popatrz na siebie i bliskich jak kubista! To ta sama, znana twarz, znane zachowania? Przyjmij inną perspektywę, pomieszaj perspektywy i stwórz świat na nowo!

Pozdrawiam Cię Bożonarodzeniowo mrugając do Ciebie serdecznie kubistycznym okiem 😉

  puttygen download windows